PAMICO
Witam,
Nazywam się Jenny, założycielka PAMICO i chętnie opowiem Państwu o idei i filozofii mojej firmy.
Trzej główni kupcy i ciężko pracujący testerzy produktów Luke, Ivy i Yuma (od lewej) są oczywiście znacząco zaangażowani w tworzenie moich produktów. Jednak w historii powstania firmy główną rolę początkowo odegrał zupełnie inny pies. Wszystko zaczęło się od podróży po Kostaryce. Tutaj znajdziesz prawdziwe życie lub jak to się nazywa „Pura Vida” - wyraz podejścia do życia mieszkańców tego raju. Podobnie jak zadowolone uśmiechy wielu leniwców w dżungli Kostaryki, szczęście psów żyjących tam na wolności również przypomina Pura Vida. Wczesnym rankiem jeden z tych psów szczęśliwie podbiegł do nas, gdy mieliśmy wyruszyć na wędrówkę. Nazwaliśmy go Hatchiko, ponieważ od tej pory był naszym wiernym towarzyszem w drodze przez dżunglę na Pacyfiku.
Ale co sprawia, że te psy są tak szczęśliwe?
Odpowiedź była oczywista: natura! Oferuje wszystko, co sprawia, że psie serce bije szybciej – dzikość, wolność i jedzenie! Niezależnie od tego, czy są to świeże ryby, czy jagodowe bomby witaminowe. Natura zapewnia najbardziej odpowiednie dla gatunku i najlepsze pożywienie. I tak powstał mój pomysł. Tak jak Kostaryka sprawia, że wszyscy czują Pura Vida, tak powinna istnieć karma dla psów, która również wywołuje ten wyjątkowy uśmiech na twarzach naszych psów. Szybko pojawiło się pytanie, w jaki sposób możesz podawać swojemu czworonożnemu świeże jedzenie w dowolnym miejscu i czasie? Rozwiązanie z mięsem BARF w domu, z zamrażarki, znałem już od naszych trzech futrzanych przyjaciół. Kiedy jednak jesteś poza domem, nie ma opcji chłodzenia, a lada z owocami zimą wygląda skromnie.